W poniedziałek, 8 czerwca, paliły się trawy w miejscowości Olchowiec. W akcji gaszenia pożaru brały udział 1 jednostka OSP. Spaleniu uległo ok. 20 arów traw na nieużytkach. Nie było osób poszkodowanych.
W godzinach przedpołudniowych, w środę, 10 czerwca, strażacy wezwani zostali do Majdanu Starego. Zadaniem 1 jednostki JRG było usunięcie sporej plamy oleju z jezdni. Plama miała 7 m długości. W działania, które trwały prawie 2 godziny, zaangażowane były 2 zastępy PSP i 2 zastępy OSP. Strat nie odnotowano.
Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej interweniowali także podczas zdarzenia do jakiego doszło w minioną środę, w miejscowości Żelebsko. Spalił się samochód osobowy, po ugaszeniu ognia, w środku pojazdu ujawnione zostały zwłoki kierowcy. Bilgorajska.pl pisała o tym w artykule pt. Tragiczny wypadek, kierowca spłonął w samochodzie. Na miejsce zostały wysłane 2 jednostki PSP. Akcja trwała do późnych godzin popołudniowych.
Także w środę, o godz. 13:43 wpłynęło zawiadomienie dotyczące wypadku samochodu dostawczego w miejscowości Obsza. Pojazd leżał na boku, w przydrożnym rowie. Nikomu nic się nie stało, kierowca opuścił auto o własnych siłach. Uszkodzony został samochód oraz chodnik na długości 6 m. W działaniach trwających ponad dwie godziny udział brało 14 strażaków z PSP i OSP.
Tego samego dnia straż otrzymała prośbę o sprawdzenie bloku mieszkalnego, znajdującego się przy ul. Nadstawnej w Biłgoraju. Przyczyną interwencji był domniemany wyciek gazu. 1 zastęp JRG zbadał budynek przy pomocy mierników. Niebezpiecznej substancji nie wykryto.
Kolejne wezwanie straż pożarna otrzymała 12 czerwca. Na trasie Biłgoraj - Frampol, w miejscowości Majdan Gromadzki, doszło do kolizji z udziałem dwóch aut. Informowaliśmy o tym zdarzeniu w artykule pt. Kolizja na trasie Biłgoraj - Frampol. Interwencja strażaków polegała na usunięciu plamy oleju oraz zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Nikt nie odniósł obrażeń.
13 czerwca, o godz. 17:18 wpłynęło zawiadomienie dotyczące pożaru traw na nieużytkach w miejscowości Potok Górny. Z pożarem poradził sobie 1 zastęp OSP. Spaliło się ok. 90 arów traw.
Do kolejnego zdarzenia doszło w Korczowie. 14 czerwca, o godz. 1:01 straż otrzymała informację o pożarze budynków inwentarskich i gospodarskich. Na miejsce wysłano 3 zastępy JRG i 4 zastępy OSP. Paliły się obora i stodoła, znajdujące się na dwóch przyległych do siebie posesjach. Straty oszacowano na ok. 40 tys. zł. Zniszczone zostały: dach na oborze, budynek gospodarczy, ciągnik rolniczy, kosiarka, rowery. Spaliła się słoma oraz drewno opałowe. Przyczynę powstania pożaru ustala policja. Nie było osób poszkodowanych.