Dziś po 2 w nocy dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał telefon, w którym mężczyzna prosił o interwencję policji, ponieważ właśnie biegł za sprawcą wybicia szyby w piekarni. Wysłani natychmiast na miejsce policjanci zastali tam 20-letniego mieszkańca Biłgoraja, który chwilę wcześniej ujął agresywnego 42-latka.
Jak się okazało, kilka minut wcześniej młody człowiek usłyszał hałas tłuczonego szkła i zauważył mężczyznę, który na jego widok zaczął uciekać. Nie zastanawiając się 20-latek ruszył za nim, dzwoniąc w tym samym czasie na policję. Sprawcą okazał się 42-latek z Biłgoraja. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Schwytany podjął także próbę przekupienia 20-latka i zaproponował mu tysiąc złotych, jeśli ten go puści. 20-letni Adrian nie przystał na jego propozycję i po chwili przekazał go w ręce policji. Teraz nietrzeźwy sprawca uszkodzenia mienia trzeźwieje w policyjnym areszcie. Za zniszczenie mienia grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Policjanci apelują do mieszkańców naszego regionu, aby nie przechodzili obojętnie wobec wszelkich przejawów naruszenia prawa. Zachowanie 20-latka to bardzo dobry przykład obywatelskiej postawy. Niekoniecznie trzeba od razu stawać twarzą w twarz ze sprawcą. Wystarczy wykonać telefon na policję, by w porę zgłosić niebezpieczeństwo, zapobiegając wielu tragediom. N ie robiąc niczego, biernie pomagamy przestępcom.