Wczoraj wieczorem pełniący służbę na drodze wojewódzkiej nr 835 policjanci z biłgorajskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej mazdę na angielskich numerach. Chwilę wcześniej nieoznakowany radiowóz opel vectra zarejestrował niebezpieczny i bardzo ryzykowny manewr kierowcy mazdy, w miejscowości Korczów. Siedzący za kierownicą 31-latek z Zamościa na przejściu dla pieszych wyprzedzał ciąg pojazdów. Ponadto pojazd, którym się poruszał to tzw. anglik, czyli kierownica znajdowała się po prawej stronie samochodu, a kierujący nie widział co się dzieje naprzeciwko. Podczas kontroli drogowej okazało się, że pojazdem podróżuje również troje pasażerów, dwoje małych dzieci i kobieta. Kierowca bez wyobraźni naraził na ogromne niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale również swoją rodzinę. Wobec nieodpowiedzialnego 31-latka funkcjonariusze zastosowali postępowanie mandatowe. Jednocześnie policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozsądek, i ponownie przypominają, że lepiej dojechać 15 minut później na miejsce - niż nigdy.