Świąteczny świerk, od czwartku 16 grudnia, można kupić m.in. w Nadleśnictwie Biłgoraj. Sprzedaż będzie trwała aż do Wigilii, więc jest jeszcze czas, by zdecydować się na żywe drzewko. Cena takiej choinki, do 2,5 m to niewiele bo 25 zł. Nie trzeba się też martwić o szkody, jakie wyrąb drzew powoduje w środowisku naturalnym, ponieważ biłgorajskie choinki, przywożone są prosto z plantacji, gdzie sadzone były z przeznaczeniem na wycinkę świąteczną. Oprócz świerków Nadleśnictwo oferuje także sosny w tej samej cenie za sztukę.
Nieco więcej trzeba natomiast zapłacić za sztuczne drzewko. W zależności od wysokości oraz ilości gałęzi, cena plastikowej choinki waha się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych. Z tym, że nie będzie to jednorazowy zakup. Sztuczna choinka wytrzyma znacznie dłużej niż ta prawdziwa. Może posłużyć wiele lat, nie tracąc nic ze swojego uroku. Ta żywa straci swój zielony kolor znacznie szybciej. - Zdecydowanie wolę sztuczne choinki, nie trzeba po nich sprzątać igieł, które bardzo szybko osypują się z drzewka. Cały czas wyglądają tak samo i nie trzeba się martwić, że nie wytrzymają do sylwestra - mówi Paweł, mieszkaniec Biłgoraja i zwolennik sztucznych drzewek. Ale sztuczne drzewka mają także wady. Główną z nich są szkodliwe substancje wydzielane do środowiska podczas ich produkcji. Poza tym wyrzucone na śmietnik rozkładają się nawet kilkaset lat.
Większość z nas deklaruje jednak, że największą zaletą choinki jest jej niepowtarzalny zapach, a tego drzewko z supermarketu nie jest nam w stanie zapewnić. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych, wśród 800 osób, w wieku od 15 do 49 lat na początku grudnia br. aż 67% Polaków woli postawić w swoim domu naturalną choinkę, 27% wybrałoby sztuczną, a 6% nie chce żadnej nich. - Nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia bez prawdziwej, pachnącej lasem choinki, przecież to m.in. zapachy tworzą magię świąt, a choinka, ubierana zazwyczaj w Wigilię to znak, że ten najpiękniejszy czas w roku właśnie przyszedł - ripostuje Krystyna, biłgorajanka.
Oczywiście można wybrać także inne rozwiązanie - choinkę w doniczce, która mimo, że kosztuje nieco więcej od ściętej, to po świętach będzie mogła pięknie prezentować się w przydomowym ogrodzie.
Wybór należy do Państwa.