Dziś w godzinach porannych na jeden z samochodów zaparkowanych przy blokach na Placu Wolności runęło drzewo.
- Zgłoszenie o zdarzeniu dostaliśmy w czwartek rano, tuż po godzinie 9. Dotyczyło ono uszkodzonego pojazdu, na który runął częściowo spróchniały konar znajdującego się nieopodal drzewa. Na miejsce został wysłany patrol - relacjonuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl sierż. sztab. Joanna Klimek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Okazało się, że w zaparkowanej skodzie była dwójka dzieci w wieku 3 i 6 lat. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie było konieczności wzywania służb ratunkowych. Poważnie uszkodzony jest za to samochód, poza wgniecionym dachem 3-metrowy konar wybił także tylną szybę i wgniótł pokrywę bagażnika.
O sytuacji poinformowana została wspólnota mieszkaniowa, którą zarządza PGK.