Mieszkam i pracuję w Biłgoraju. Wykonywany przez wiele lat zawód i zaobserwowane zmiany w przepisach prawa cywilnego i administracyjnego, skłoniły mnie do przyjęcia propozycji wystartowania w wyborach do Sejmu z listy Zjednoczonej Lewicy. Jedynie jako poseł mogę mieć realny wpływ na poprawę istniejącego systemu prawnego.

Zmiany w prawie jakie nastąpiły po objęciu władzy przez PiS, a szczególnie przez Platformę Obywatelską, spowodowały realne osłabienie pozycji zwykłego obywatela w postępowaniu sądowym i egzekucyjnym, w stosunku do wierzycieli. Szczególnie w stosunku do banków i firm handlujących długami, pozbawiono praktycznie możliwości skutecznej obrony dłużnika przed nieuczciwymi działaniami wierzyciela i częstokroć niezgodnymi z prawem działaniami komorników, nad którymi od 2005r zniknął rzeczywisty nadzór kontrolny sądów. Drastyczne przykłady bezprawnych działań komorników, będących skutkiem braku dostatecznego nadzoru sądów, wielokrotnie były pokazywane w telewizji i omawiane w innych środkach masowego przekazu. Nieprawidłowości prowadzonych egzekucji, choć w nieco mniejszej skali niż sprawy pokazywane w telewizjach, dotyczą wielu tysięcy Polaków.

Problem ten prawidłowo był zdefiniowany przez kandydatkę SLD na prezydenta, ale bardzo źle, można powiedzieć wręcz fatalnie, w kampanii prezydenckiej wykorzystany. Są dwie zasadnicze przyczyny tego zjawiska: pierwsza to zmiany w prawie, które dały jednostronną dominację wierzyciela, szczególnie i tak bardzo silnego wierzyciela instytucjonalnego jakimi są banki i firmy handlujące długami. Drugą przyczyną jest brak sędziów w sądach rejonowych i okręgowych, którzy mogliby nadzór nad egzekucją skutecznie i wnikliwie prowadzić.

Jest to sytuacja o tyle dziwna, że wymiar sprawiedliwości inkasuje wielkie pieniądze z tytułu wpisów i opłat sądowych i jest jednym z większych płatników netto do budżetu państwa . Można byłoby zwiększyć obsadę sędziowską w sądach, przy okazji poprawiając szybkość rozpatrywania spraw.

Drugą sferą prawa, która rzutuje na złe samopoczucie nas jako obywateli, jest funkcjonowanie administracji państwowej i samorządowej. Administracja ta miała być służebna w stosunku do obywatela, a stała się generalnie władcza, z powrotem znaczna część urzędników pokazuje postawę "ja mam władzę, robię co zechcę, nic mi nie można zrobić". Jest to postawa, którą określa się jako postawę rusko-bizantyjską.

W obecnym stanie prawnym rzeczywiście tak jest. Dysponuję przykładami, które pokazują, że Starosta Powiatowy nie wykonuje prawomocnych wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dysponuję też przykładem, gdy Starosta Powiatowy całkowicie lekceważy ostateczną decyzję wydaną przez Wicepremiera i Ministra Infrastruktury. Takie działania administracji terenowej rujnują całkowicie zaufanie obywateli do wszelkiej władzy, zarówno samorządowej jak i władzy centralnej, bowiem pokazują jej słabość. Zniechęca to szerokie rzesze społeczeństwa do udziału w wyborach, owocuje to niską frekwencją.

Uważam, że pilnie trzeba odbudować zaufanie do organów wymiaru sprawiedliwości i administracji państwowej i samorządowej.

Według badań socjologicznych przeprowadzonych w 2008r. aż 79,63% Polaków zrezygnowałoby z Państwa Polskiego, gdyby tylko mogło zmienić kraj, ponieważ szeroko pojęty aparat polskiej władzy działa przeciwko polskim obywatelom. Badania tego problemu z późniejszych lat utajniono. Wynika to z powrotu do praktyki urzędniczej stosowania rusko-bizantyjskich zwyczajów, traktowania obywateli jako nic nieznaczących podwładnych.

Mając to na uwadze proponuję wprowadzić zmiany, które poprawiłyby pozycję zwykłego obywatela w stosunku do władzy. W szczególności przywrócić realną kontrolę sądową nad egzekucjami prowadzonymi przez komorników z wniosków banków i firm handlujących długami.

Należy poprawić, na bardziej równoprawną, pozycję dłużnika w stosunku do wierzyciela instytucjonalnego (banku, firmy handlującej długami) przez wprowadzenie ścisłego nadzoru sądowego.

Wprowadzić skuteczne mechanizmy prawne kontrolujące wydawanie decyzji administracyjnych i ich weryfikację, nadając sądom administracyjnym możliwość wydawania wyroków stanowiących przy uchylaniu wadliwych decyzji administracyjnych.

Zmienić organizację wymiaru sprawiedliwości. Obecna struktura sądownictwa jest kopią wymiaru sprawiedliwości zorganizowanego dla zaboru rosyjskiego przez cara Aleksandra II.

Skuteczna próba wprowadzenia proponowanych zmian może być dokonana tylko w Sejmie - dlatego biorę udział w tych wyborach, bo jeżeli Państwo chcecie zmian w tych obszarach (i innych) prawa, to proszę o oddanie swojego głosu na moją osobę.